środa, 24 września 2014

Degustacja francuskiej oferty Lidla.


 
Muszę przyznać, że podejście przedstawicieli polskiego Lidla do blogerów winiarskich odznacza się dużym profesjonalizmem. Za każdym razem, gdy do ich oferty trafiają nowe etykiety powiązane z "kulinarną ofertą tematyczną" otrzymuję zaproszenie na degustację win, które dopiero co będą mają pojawić się na sklepowych półkach. 




Tak było i tym razem, kiedy to zostałam poproszona o udział w degustacji win, które w ofercie znajdą się wraz ze wprowadzeniem tygodnia francuskiego (czyli od 29 września br.). W degustacji jak zwykle uczestniczył sommelier Michał Jancik oraz przedstawiciele firmy Lidl. 

Nasze spotkanie odbyło się we wnętrzach popularnej warszawskiej restauracji L’Arc Varsowie przy ulicy Puławskiej 16. Tym razem zaprezentowano nam 43 różne etykiety (w tym 22 stanowiły wina czerwone). Po krótkim powitaniu, zostaliśmy zapytani garścią informacji na temat prezentowanej oferty oraz najnowszych badań dotyczących upodobań Polaków. Okazuje się, iż - niezmiennie - najczęściej sięgamy po wina pochodzące znad Loary oraz z półwyspu Iberyjskiego. Następnie, wyposażeni w kieliszki udaliśmy się do odpowiednich stanowisk.  


Z win białych najlepiej oceniam:
  1. Chéreau-Carré Muscadet Sèvre-et-Maine Sur Lie Réserve Numérotée 2013. (19.99 zł) Delikatny nos, w ustach wyczuwalne są owocowe nuty. Odrobinę kwaskowate. Idealne do picia solo jak i do podania w towarzystwie owoców morza. 
  2. La Cave des Vignerons de Pfaffenheim Alsace Muscat Réserve 2013. (24,99 zł) Półwytrawny Muscat, który w ustach  zyskuje lekki słodkawy i owocowy posmak. W nosie wyczuwalne są kwiatowe nuty. Bardzo przyzwoity Muscat za całkiem niezłą cenę.

Z oferty win słodkich warto zwrócić uwagę na:
  1. Cave des Muscats de Frontignan Château de Rimbault (29,99 zł) Nie jestem wielbicielką win słodkich, jednak muszę przyznać, że to mi posmakowało. Lekkie, owocowe, soczyste. Na pierwszy plan wysuwają się szczególnie gruszki.
Z win czerwonych polecić mogę:  
  1. Château Fonréaud Haut-Médoc La Légende de Fonréaud 2010 (59,99 zł) Wino idealne dla osób, które preferują te o cięższe o wyczuwalnym alkoholu. Na pierwszy plan wysuwają się w nim owocowe nuty (porzeczka, wiśnia). Zgodnie z radą sommeliera dobrze byłoby poddać je dekantacji przed podaniem
  2.  Raymond VFI Bordeaux Terres Nouvelles 2012 (17,99 zł)  Bardzo dobre wino, za które nie zapłacimy zbyt wiele. Doskonały stosunek jakości do ceny. Co do jego walorów należy zwrócić uwagę na bardzo dobrą równowagę smaku. Nos niezbyt intensywny, w ustach wyczuwalne są czerwone owoce (śliwki, czereśnie). 
  3. Les Caves du Pré Côtes du Rhône Puy Saint-Roc 2012 (14,99 zł) Na pierwszy plan wysuwa się nos. Przeważają przyjemne intensywne  owocowe aromaty. W ustach dość delikatne, odrobinę słodkawe. Długi finisz. Wino idealne na niezobowiązujące spotkanie.
  4. Château La Couspaude Saint-Émilion Grand Cru Classé 2011 (149 zł) Najdroższe wino z oferty, jednakże za ceną ewidentnie idzie jego jakość i doskonały smak. Wyczuwalne nuty beczkowe, podrasowane aromatami wanilii i czekolady. Dużo garbników, długi finisz. Ideał
     
Co warto zauważyć? Z oferty na ofertę etykiety ze średniej półki cenowej są coraz lepsze. Przy okazji najbliższego tygodnia francuskiego można zaopatrzyć się w całkiem przyzwoite wina w cenie 17-35 zł. Warto zatem wybrać się tam na zakupy i zaopatrzyć swoje piwniczki z winem ;)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz