środa, 28 maja 2014

Placki z boczniakami (boczniaki w cieśnie naleśnikowym)


Placki z boczniakami. Danie proste, smaczne i szybkie w przygotowaniu. 
Dlaczego warto wprowadzić boczniaki do naszej codziennej diety? Grzyby te zawierają łatwo przyswajalne białko. W porównaniu z innymi grzybami posiadają dużo składników mineralnych, m.in. potas, magnez, wapń, selen, żelazo, fosfor czy cynk. Są bogate w witaminy z grupy B. Regularne jedzenie boczniaków obniża poziom złego cholesterolu. Jednakże, przede wszystkim są bardzo smaczne.




PLACKI Z BOCZNIAKAMI

awierają bardzo dużą ilość dość dobrze przyswajalnego białka, za to bardzo mało kalorycznych cukrów. Boczniaki nie są tu wyjątkiem. Ponadto znajdziemy w nich mnóstwo składników mineralnych, bardzo potrzebnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu: wapń, magnez, fosfor, żelazo, potas, cynk, selen. W boczniakach stwierdzono również substancje chroniące przed niektórymi nowotworami. Regularne jedzenie tych grzybów obniża poziom cholesterolu we krwi.
Boczniaki zawierają sporo witamin z grupy B, w tym kwas foliowy. Pomaga on na dolegliwości z układem krążenia oraz jest niezbędny kobietom w ciąży.Dla
awierają bardzo dużą ilość dość dobrze przyswajalnego białka, za to bardzo mało kalorycznych cukrów. Boczniaki nie są tu wyjątkiem. Ponadto znajdziemy w nich mnóstwo składników mineralnych, bardzo potrzebnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu: wapń, magnez, fosfor, żelazo, potas, cynk, selen. W boczniakach stwierdzono również substancje chroniące przed niektórymi nowotworami. Regularne jedzenie tych grzybów obniża poziom cholesterolu we krwi.
Boczniaki zawierają sporo witamin z grupy B, w tym kwas foliowy. Pomaga on na dolegliwości z układem krążenia oraz jest niezbędny kobietom w ciąży.
Grzyby zawierają bardzo dużą ilość dość dobrze przyswajalnego białka, za to bardzo mało kalorycznych cukrów. Boczniaki nie są tu wyjątkiem. Ponadto znajdziemy w nich mnóstwo składników mineralnych, bardzo potrzebnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu: wapń, magnez, fosfor, żelazo, potas, cynk, selen. W boczniakach stwierdzono również substancje chroniące przed niektórymi nowotworami. Regularne jedzenie tych grzybów obniża poziom cholesterolu we krwi.
Boczniaki zawierają sporo witamin z grupy B, w tym kwas foliowy. Pomaga on na dolegliwości z układem krążenia oraz jest niezbędny kobietom w ciąży.
Grzyby zawierają bardzo dużą ilość dość dobrze przyswajalnego białka, za to bardzo mało kalorycznych cukrów. Boczniaki nie są tu wyjątkiem. Ponadto znajdziemy w nich mnóstwo składników mineralnych, bardzo potrzebnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu: wapń, magnez, fosfor, żelazo, potas, cynk, selen. W boczniakach stwierdzono również substancje chroniące przed niektórymi nowotworami. Regularne jedzenie tych grzybów obniża poziom cholesterolu we krwi.
Boczniaki zawierają sporo witamin z grupy B, w tym kwas foliowy. Pomaga on na dolegliwości z układem krążenia oraz jest niezbędny kobietom w ciąży.
Grzyby zawierają bardzo dużą ilość dość dobrze przyswajalnego białka, za to bardzo mało kalorycznych cukrów. Boczniaki nie są tu wyjątkiem. Ponadto znajdziemy w nich mnóstwo składników mineralnych, bardzo potrzebnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu: wapń, magnez, fosfor, żelazo, potas, cynk, selen. W boczniakach stwierdzono również substancje chroniące przed niektórymi nowotworami. Regularne jedzenie tych grzybów obniża poziom cholesterolu we krwi.
Boczniaki zawierają sporo witamin z grupy B, w tym kwas foliowy. Pomaga on na dolegliwości z układem krążenia oraz jest niezbędny kobietom w ciąży.
Grzyby zawierają bardzo dużą ilość dość dobrze przyswajalnego białka, za to bardzo mało kalorycznych cukrów. Boczniaki nie są tu wyjątkiem. Ponadto znajdziemy w nich mnóstwo składników mineralnych, bardzo potrzebnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu: wapń, magnez, fosfor, żelazo, potas, cynk, selen. W boczniakach stwierdzono również substancje chroniące przed niektórymi nowotworami. Regularne jedzenie tych grzybów obniża poziom cholesterolu we krwi.
Boczniaki zawierają sporo witamin z grupy B, w tym kwas foliowy. Pomaga on na dolegliwości z układem krążenia oraz jest niezbędny kobietom w ciąży.
Grzyby zawierają bardzo dużą ilość dość dobrze przyswajalnego białka, za to bardzo mało kalorycznych cukrów. Boczniaki nie są tu wyjątkiem. Ponadto znajdziemy w nich mnóstwo składników mineralnych, bardzo potrzebnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu: wapń, magnez, fosfor, żelazo, potas, cynk, selen. W boczniakach stwierdzono również substancje chroniące przed niektórymi nowotworami. Regularne jedzenie tych grzybów obniża poziom cholesterolu we krwi.
Boczniaki zawierają sporo witamin z grupy B, w tym kwas foliowy. Pomaga on na dolegliwości z układem krążenia oraz jest niezbędny kobietom w ciąży.

Składniki:

  • 1 opakowanie boczniaków (ok. 400 g)
  • 1 szklanka mąki (użyłam kukurydzianej)
  • 1 jajko
  • ok. szklanki mleka
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżki świeżej bazylii
  • 1/2 łyżki świeżego lubczyku
  • pieprz do smaku
Z podanych składników przygotować ciasto naleśnikowe. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany. Do ciasto dodać przyprawy i boczniaki, pokrojone uprzednio w kostkę.
Smażyć na rozgrzanym oleju, do uzyskania złocistego koloru.

poniedziałek, 12 maja 2014

Barbera d'Alba Superiore DOC, G. D. Vajra

Nazwa: G. D. Vajra
Szczep/rodzaj: Barbera d'Alba Superiore DOC
Miejsce pochodzenia: Piemont, Włochy
Rodzaj: czerwone, wytrawne
Zawartość alkoholu: 14%
Rocznik: 2010
Miejsce zakupu: otrzymane od importera (Salute)
Cena: 131 zł
Ocena końcowa: 5,5/6




Ostatnie wino, które przyszło mi degustować w ramach mojej współpracy z Salute. Można powiedzieć, że zostawiłam je sobie na deser, choć nie jest to wcale wino deserowe :)

Wszyscy znawcy win wiedzą jednak, że Barbera d'Alba jest zaliczana do najbardziej prestiżowych win włoskich. Zdobyła międzynarodowe uznanie, dzięki swym żywym kolorom oraz doskonałemu smakowi. Mówi się, że Barbera daje wina podobne to tych wytwarzanych ze szczepu Nebbiolo. Otrzymujemy jednak wina łatwiejsze do picia oraz bardziej owocowe. Słyszałam opinie, że Barbera przybiera charakter ludzi, którzy ją uprawiają. Jest  skromna, ale jednocześnie silna i krzepka. Przez wiele lat na bazie tego szczepu produkowano głównie tanie włoskie wina stołowe. Dziś zalicza się ją do najbardziej smacznych odmian włoskich win.

Winnica G. D. Vajra w swym portfolio posiada czołowe szczepy północnych Włoch. Znaleźć tu można zarówno osławione Barolo, jak i lubiane Dolcetto, Nebbiolo, czy Barberę właśnie. Szczycą się "przemyślanym podejściem do wina" oraz kultywowaniem tradycji opartej na "symbiozie człowieka z naturą". Postanowiłam zatem sprawdzić, czy są to tylko puste slogany, czy rzeczywiście można odnaleźć te walory w ich produktach.

Barbera d'Alba Superiore DOC, którą miałam okazję degustować jest niezaprzeczalnie bardzo dobra. To czerwone wino w kieliszku prezentuje się bez zastrzeżeń - brunatna czerwień wpadająca we fioletowe refleksy po prostu cieszy oko. W nosie wyczuwalne są aromaty czerwonych owoców, w szczególności wiśni i malin. W późniejszym kontakcie wyczuwa się również elegancką nutę przypraw korzennych i owocowego koncentratu, niczym w powidłach śliwkowych. Podobne prezentują się doznania smakowe, w których również nie brakuje soczystej owocowości. Wino to jest dobrze zbudowane, ma długi i przyjemny finisz. Będzie doskonale komponować się z daniami opartymi na czerwonym mięsie czy cielęcinie. Ja podałam je do gulaszu z dzika (przepis), ale uważam, że pasowałyby do niego również typowe włoskie antipasti.

Barbera d'Alba Superiore DOC to bezapelacyjnie bardzo dobre wino. Jak nic kupować i pić! ;)

sobota, 10 maja 2014

Gulasz z dzika z czerwonym winem

Jakiś czas temu udało mi się namierzyć w Warszawie sklep w asortymencie którego, znaleźć można zarówno świeżą, jak i mrożoną dziczyznę. Nie trzeba mnie było dłużej przekonywać do jej zakupu. Tym bardziej, że o jej walorach zdrowotnych i smakowych wiem już od dawna. Poza tym, perspektywa przygotowania na obiad mięsa z dzika, jelenia, sarny bądź królika jawiła mi się jako ciekawe wyzwanie kulinarne.
 Jak pomyślałam, tak też zrobiłam. W piątek po pracy zakupiłam świeże mięso z dzika, by w weekend móc uraczyć domowników aromatycznym gulaszem. W jego składzie nie mogło zabrakąć oczywiście wytrawnego, czerwonego wina.
 Tak przygotowane mięso jest soczyste i delikatne zarazem. Idealnie komponuje się z kaszą perłową i kiszoną kapustą.





GULASZ Z DZIKA DUSZONY Z CZERWONYM WINEM


Składniki:
  • 0,5 kg mięsa z dzika na gulasz
  • 2 łyżki oliwy
  • 2 cebule posiekane
  • 1/2 czerwonej papryki pokrojonej w paski
  • 1 puszka krojonych pomidorów bez skóry
  • 100 ml czerwonego wytrawnego wina
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
  • 2 łyżki nasion kminku
  • 1 łyżeczka nasion jałowca
  • 1 łyżeczka ostrej papryki
  • sól

W garnku rozgrzać oliwę. Następnie, dodać do niej słodką paprykę w proszku i wymieszać. Na dnie garnka rozłożyć część mięsa oraz część drobno posiekanej cebuli. Ułożyć na nich paski cienko pokrojonej papryki, część pomidorów, trochę czosnku, szczyptę kminku, szczyptę soli i 1/2 łyżeczki nasion jałowca. Całość ponownie, lekko skropić tłuszczem i powtarzać układnie warstw, aż do wyczerpania składników.
Przykryć garnek. Całość, dusić do miękkości mięsa przez co najmniej 1,5 - 2 godz. na najmniejszym płomieniu (grzaniu). Potrawy nie mieszać, warto jednakże od czasu do czasu poruszać lekko garnkiem.
Pod koniec gotowania wlać wino i dusić przez kolejne 20-30 minut.

Podawać na stół, uprzednio posypując powierzchnię gulaszu posiekaną pietruszką lub lubczykiem.

Do gulaszu z dzika świetnie pasowałaby włoska Barbera d'Alba lub francuskie Château.

poniedziałek, 5 maja 2014

Nerobaronj Nero d'Avola, Gulfi

Nazwa: Nerobaronj
Szczep/rodzaj: Nero d'Avola
Miejsce pochodzenia: Sycylia, Włochy
Rodzaj: czerwone, wytrawne
Zawartość alkoholu: 14,5 %
Rocznik: 2004
Miejsce zakupu: otrzymane od importera (Salute)
Cena: 139 zł
Ocena końcowa: 6/6



Decydując się na współpracę z firmą Salute, od razu wiedziałam, że wśród win, które wybiorę do degustacji nie będzie mogło zabraknąć mojego ulubionego sycylijskiego szczepu, czyli Nero d'Avola. Na tym blogu już wielokrotnie pojawiały się wpisy dotyczące samego szczepu, jak i konkretnych etykiet, które miałam okazje próbować. Nie chcąc się powtarzać, zainteresowanych, odsyłam do tych wpisów.


Na samym początku wyjaśnię dlaczego zdecydowałam się na Nero d'Avola z winiarni Gulfi? Mój wybór był podyktowany tym, że Nero d'Avola wiedzie tam prawdziwy prym i traktuje się je z należytym szacunkiem. "Nero" jest bowiem flagowym szczepem sycylijskim, który dopiero od kilku lat zaczyna być postrzegany jako doskonały produkt sam w sobie, a nie, jak to miało miejsce w przeszłości, dodatek do wina wieloszczepowego.
Wracając do kantyny Gulfi. Obecnie, produkuje się tam 6 różnych etykiet 100% "nero", z których 4 zostały nagrodzone Cru winnic z rejonu Pachino. Dla przypomnienia, w ramach systemu Cru wino pochodzące z różnych winnic z terenu apelacji jest poddawane degustacji przez wybranych sędziów, którzy decydują o przyznaniu (lub nie) określonego Cru danej winnicy w danym roku. Wina z winnicy Gulfi, którym przyznano tę nagrodę to: Nerobufaleffj, Neromaccarj, Nerobaronj oraz Nerosanlorè. Pozostałe dwa wina produkowane z gron Nero d'Avola to: Nerojbleo i Rossojbleo. Warto dodać, że winnica produkuje również inne etykiety, win wieloszczepowych gdzie "nero" zajmuje znaczny udział procentowy. 


Nero d'Avola jest dla mnie kwintesencją Sycylii. To czerwone wino doskonale oddaje właściwości tamtej ziemi oraz charakteru jej mieszkańców. Byłam bardzo ciekawa jak zaprezentuje się etykieta, którą otrzymałam od importera. Swoje spostrzeżenia, jak zwykle rozpoczynam od oceny koloru. W tym przypadku mamy do czynienia z rubinową czerwienią przechodzącą delikatne w granatowe refleksy. Taki właśnie powinien być kolor czerwonego wina: wyrazisty i intensywny. W nosie wyczuwalne są aromaty korzenne (imbir, pieprz), które z biegiem czasu nabierają nieco kwiatowego charakteru. Usta pełne, taniczne i eleganckie.Wyczuwalne są czerwone owoce. Jak dla mnie jedno z przyjemniejszych "nero", które miałam okazję pić w Polsce. Z pewnością warte swojej ceny. Wino to z pewnością okazać się może doskonałym pomysłem na prezent m.in. ze względu na estetyczną, utrzymaną w klasycznym stylu etykietę.