Miejsce pochodzenia: Argentyna
Rodzaj: czerwone, wytrawne
Szczep: Syrah
Rok produkcji: 2010
Zawartość alkoholu: 13 %
Miejsce zakupu: otrzymane w prezencie
Ocena końcowa: 5/6Syrah to szczep popularny i lubiany. Jednak sama dość rzadko sięgam po wina z niego wytworzone. Najczęściej pijam go w różnych kupażach. Sama nie potrafię stwierdzić dlaczego tak się dzieje. Jest to z pewnością pewna ignorancją z mojej strony, ponieważ Syrah zaliczany jest do grupy "odmian szlachetnych", a wina z niego wytworzone mają zazwyczaj dużą ilość garbników i koncentracji smaków. W sumie odznacza się wszystkim tym co w czerwonym winie lubię, jednak znaczniej częściej wybieram zdecydowane Cabernet Sauvignion, Nero d'Avola lub Tempranillo. Czas chyba zmienić tą tendencję...
Tym razem degustacji poddałam Syrah od Finca Flichman z 2010 r. Wino to uznać można za klasycznego przedstawiciela gatunku. W ustach wyczuwalna jest przede wszystkim śliwka, czarna i czerwona porzeczka oraz przyprawy korzenne. W nosie natomiast dym i konfitury wiśniowe. Wino dość cierpkie, o dużej koncentracji garbników.
Piło się je z przyjemnością.Czas zatem na nowo odkryć ten szczep ;-)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz