W dniach 27 - 28 października br. w Warszawskim Centrum EXPO XXI przy ul. Prądzyńskiego 12/14
po
raz trzeci zorganizowane zostały międzynarodowe targi wina i oliwy.
Odwiedzający mieli możliwość wzięcia udziału w licznych wydarzeniach
towarzyszących imprezie, tj. konferencjach, seminariach, warsztatach,
degustacjach oraz spotkaniach z producentami.
Muszę przyznać, iż czekałam na tę imprezę z dużym podekscytowaniem. Z zeszłorocznymi targami wiązałam pozytywne wspomnienia. Ubiegłoroczne wydarzenie obfitowało w rozmowy z winiarzami i było sposobnością poznania nieznanych mi dotąd winnic oraz regionów winiarskich.
Muszę przyznać, iż czekałam na tę imprezę z dużym podekscytowaniem. Z zeszłorocznymi targami wiązałam pozytywne wspomnienia. Ubiegłoroczne wydarzenie obfitowało w rozmowy z winiarzami i było sposobnością poznania nieznanych mi dotąd winnic oraz regionów winiarskich.
Trzecia edycja Wine Expo Poland & Warsaw Oil Festival trwała dwa dni. Ze względu na obfitość wydarzeń na warszawskiej mapie imprez winiarskich (m.in. Gala Magazynu Wino, degustacja win portugalskich) wzięłam udział wyłącznie w drugim dniu targów. Muszę przyznać, iż zaskoczyła mnie dość niska frekwencja po stronie zwiedzających. Nie wiem jak wyglądało to pierwszego dnia, ale w porównaniu z liczbą osób, które pojawiły się na Gali MW było raczej pusto.
Z mojej strony mogę ocenić to pozytywnie, nie trzeba się było bowiem
przepychać do poszczególnych stanowisk. Miałam dzięki temu sposobność by
bez problemu zająć czas każdemu z producentów. I tak naprawdę o to w tym
wszystkim chodzi. Można oczywiście napić się pospiesznie wina i od razu przemieścić się do kolejnego stolika. Dla mnie jednak największą przyjemność sprawia przeprowadzona w spokoju rozmowa, możliwość dowiedzenia się
czegoś nowego i poznania nowych smaków.
W
tym roku na targach królowały Włochy. W szczególności wyeksponowany
został Region Kampania. Poza tym wśród wystawców znaleźli się producenci
z Hiszpanii, Węgier, Kosowa, Słowenii, Polski, Czech, Portugalii,
Francji, Rumunii, Serbii, Kanady, Bułgarii oraz Grecji. Tradycyjnie
pojawiły się również stoiska z produktami regionalnymi (oliwy, sery, wędliny,
słodycze). Interesująca była obecność firmy IQOS tj. producenta
elektronicznych urządzeń, które mają być mniej szkodliwą alternatywą dla
tradycyjnych papierosów. Muszę przyznać, że marketingowo wypadli
świetnie. Bardzo dobrze zaprezentowali swój produkt.
Czy
czegoś mi zabrakło? Z pewnością przydałaby się możliwość zakupienia
oferowanych win. Tym bardziej, że wydarzenie skierowane jest raczej do
szerszej publiczności, a nie do importerów i restauratorów.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz